
Nikt nie jest winien drugiemu człowiekowi miłości. To wybór, który ...
Nikt nie jest winien drugiemu człowiekowi miłości. To wybór, który codzienni podejmujemy na nowo.
Trzeba żyć, jakbyśmy mieli umrzeć jutro; a pracować, jakbyśmy mieli żyć wiecznie. Właśnie o to w życiu chodzi, aby adamaszek nie wyrósł zadość na mgle.
Życie jest tak piękne, że śmierć się
w nim zakochała zazdrosną, zaborczą
miłością, która zgarnia wszystko, co się da.
Każdy umiera inaczej. Istnieje wiele rodzajów śmierci. Ale ostatecznie zostaje tylko pustynia.
Nic tak nie plami kobiety jak atrament.
Gniew odwraca uwagę
od wszechogarniającego smutku.
Wszyscy mamy swoje kryjówki i musimy akceptować dziwactwa u ludzi, których kochamy.
Nie można przecież wciąż
być uprzejmym i towarzyskim.
Po prostu nie można nadążyć.
Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać.
Źli ludzie nie trzymają kotów, to zwierzęta bardzo wyczulone na fałsz.
Człowieka można znacznie lepiej poznać, obserwując jego reakcje wtedy, kiedy przegrywa, niż wówczas, gdy wygrywa.