Może zasługiwała na to, żeby o niej zapomniano. Jednak ja ...
Może zasługiwała na to, żeby o niej zapomniano. Jednak ja nie potrafiłem o niej zapomnieć.
Warto jest żyć, choćby dlatego, że gdybyśmy nie żyli, nie bylibyśmy w stanie czytać ani roić opowieści.
Ocknęła się po raz kolejny z koszmarnego snu, tylko po to, by stwierdzić, że rzeczywistość również jest koszmarem.
Smutek nie jest w dobrym tonie, należy być znudzonym.
[...] to tchórze. Gorzej: tchórze, którzy biorą mnie za tchórza!
Bóg niewinnym błogosławi.
Przysięga, której dotrzymujesz, kiedy
ci to pasuje, to żadna przysięga.
Niepokoić się o młodych to obowiązek
starych – powiedział Bibliotekarz. – A zadaniem młodych jest lekceważyć niepokój starych.
Sposobność czyni zakochanych. A miłość daje sposobność.
Przeciwieństwa nie tylko się przyciągają. Płoną żywym ogniem i spopielają całe miasta.
Jedyna różnica między mną a szaleńcem to fakt, że nie zrobiłem nic szalonego.