
Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu ...
Iloraz inteligencji tłumu jest równy
IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.
Rzeczywistość puka do drzwi,
wchodzi, rozsiada się i zabija złudzenia.
Niech będzie, co będzie; czas
wszystko równo w swym unosi pędzie.
Jestem jakaś taka inna. Zawsze byłam inna, ale teraz jestem inna inaczej.
Nigdy nie widzimy błędów, które popełniamy, choć inni widzą je z daleka. Nie zdajemy sobie sprawy, jak nieumyślnie ranimy innych.
Nie trzeba należeć do Gryffindoru, żeby stawić czoła przeciwnościom losu, wystarczy mieć odwagę, by być prawdziwym sobą. A to jest najprawdziwsza odwaga, jaką znam.
Nie ma piękna, jeśli w nim leży krzywda człowieka. Nie ma prawdy, która tę krzywdę pomija. Nie ma dobra, które na nią pozwala.
Jeśli się kogoś naprawdę kocha, to nie można pozwolić, by wydarzenia z przeszłości determinowały przyszłość.
Doznany zawód w każdym wieku jest gorzki, ale kiedy się jest dzieckiem, nie tylko boli, ale i coś uszkadza, niszczy na zawsze.
Niepewność bywa czasem gorsza niż brak uzbrojonej straży.
Jeszcze za mało się boję. Za bardzo boję się ich, ale za mało siebie samego.