
Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu ...
Iloraz inteligencji tłumu jest równy
IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.
Burzę i odbudowuję świat ze swojego snu,a rano próbuję sobie przypomnieć,jak odbudować siebie.
Czy się unoszą? O tak. One pławią się w powietrzu.
Pragniemy stabilizacji, a marzymy o szaleństwie i życiu chwilą. Kiedy mamy jedno, tęsknimy za drugim. Gdy mamy to drugie, tęsknimy za pierwszym. Zawsze niespełnieni, zawsze rozdarci, zawsze nieszczęśliwi i potwornie marudni.
Pomyśl jutro o tym, o czym możesz pomyśleć jutro.
Za tym światem istnieje świat cienia, z którego mogę czerpać moc.
W pośpiechu nie docenia się cudów.
- Kici, kici koteczku - powiedział wiedźmin. Kot nieruchomiejąc spojrzał na niego złowrogo, położył uszy i zasyczał, obnażając kiełki.
Wiem - Geralt kiwnął głową. -
Ja ciebie też nie lubię.
Żartowałem tylko.
Jesteś tam, w moich tęsknotach, marzeniach, w moim niepokoju o ciebie, w moim smutku.
Czasem życie nie daje nam takiej wolności, żebyśmy mogli lecieć tam, dokąd byśmy chcieli.
Życie to seria lekcji, które trzeba przeżyć aby je zrozumieć.