Jedyna moja rada na ludzi to się z nich śmiać.
Jedyna moja rada na ludzi to się z nich śmiać.
Zdrada nie jest już taka fajna, kiedy to ty jesteś zdradzany.
Tylko to, co stracone pozostaje wieczne.
Nadchodzi porywisty wiatr, burza, nagle odłamki świata zaczynają latać. Wymyka się to spod kontroli, wszystko staje się chaosem, niewiele jest tak przerażającego jak mocnienie pandaemonium natury.
Czasami ludzie się nie odzywają dlatego, że nie mają nic sobie do powiedzenia, a czasem dlatego,
że mają aż nazbyt wiele.
Jak wydobyć się z tego labiryntu cierpienia?
Czyż potrzeba zastanawiać się nad przeszłością, gdy teraźniejszość jest o tyle pewniejsza, a przyszłość o tyle jaśniejsza?
Stanę się zgorzkniały i stracę zaufanie do ludzi, bo zawiódł mnie jeden człowiek.
Jesteśmy wyłącznie źródłami ciepła w podczerwieni.
Żyjemy w nieszczęściu, trzeźwość jest dla nas cierpieniem.
Prawo pędzenia
bimbru jest prawem człowieka.