Dziwny ból łapie mnie za gardło, chociaż dobrze wiem, że ...
Dziwny ból łapie mnie za gardło, chociaż dobrze wiem, że taka jest kolej rzeczy: wszystko się kończy, ludzie idą dalej, bez oglądania się za siebie. Tak właśnie powinno być.
Milion ukłuć szpilką może i słonia obalić.
Ufaj tym, którym pomogłeś, bo oni też ci pomogą.
Pragniemy stabilizacji, a marzymy o szaleństwie i życiu chwilą. Kiedy mamy jedno, tęsknimy za drugim. Gdy mamy to drugie, tęsknimy za pierwszym. Zawsze niespełnieni, zawsze rozdarci, zawsze nieszczęśliwi i potwornie marudni.
Płacz. Krzycz, jeśli musisz, ale nie pozwól by to Cie zniszczyło.
Przeszłość jest prologiem. Przyszłość jest nieodgadniona. Żyje się teraz, w momencie, który określa się jako teraźniejszość. A teraźniejszość jest jedynym istniejącym wymiarem czasu.
Mam taką teorię,
że z wiekiem tracimy
zdolność do bycia szczęśliwym.
Taka już ludzka natura, że pragniemy najbardziej tego, czego mieć nie możemy. Kochamy to, co mają inni, a nudzi nas to, co sami posiadamy. I tak jak rzadko udaje się nam sięgnąć po gwiazdkę z nieba, tak też z rzadka trwamy w miłości do tego, co zdobywamy bez większego trudu.
Dusza bowiem barwi się wyobrażeniami.
Okazuje się, że przygnębienie to cholernie uzależniający narkotyk.
Wierzyłem,że jeżeli gdzieś istnieje Bóg,kiedyś da mi szansę.