
Jako nastolatka sądziła, że jeszcze zbyt wcześnie, by wybierać. Jako ...
Jako nastolatka sądziła, że jeszcze zbyt
wcześnie, by wybierać. Jako młoda kobieta była
przekonana, że już zbyt późno, by cokolwiek zmienić
Czy ty jesteś bardzo odważny?
- Średnio. - A co zrobiłeś najodważniejszego w swoim życiu? - Wstałem dziś rano.
Dom to oglądanie księżyca
wschodzącego nad szałwią i
towarzystwo kogoś, kogo
można przywołać do okna,
żebyście obejrzeli to razem.
Dom jest tam, gdzie tańczysz
z innymi, a taniec to życie.
Czasem trzeba odłożyć na bok własne pragnienia, by służyć wyższym celom.
Wszyscy trwonimy tyle czasu, nie mówiąc, czego chcemy, bo wiemy, że nam to nie będzie dane.
Często nie my wpływamy na słowa, lecz
słowa, których często używamy wpływają na nas.
Czy skończyłem jakąś szkołę?
Według mnie niejedną choć nie mam
żadnych świadectw. Bo żeby coś umieć,
czy musi się latami siedzieć w ławce?
(...)i spojrzała na ładny, piętrowy dom tak, jak inni mogliby spojrzeć na pedofila.
A przecież oboje wyobrażali to sobie inaczej, wyobrażali sobie, że będą inni niż te wszystkie pary, które widywali na weselach i pogrzebach. Zmęczone sobą. Wkurwione. Mające siebie dość. Nie, on miał być jej, a ona miała być jego. Mieli się wygłupiać, mieli kpić z życia. Przecież czuli się ze sobą tak dobrze. Przecież się lubili.
Zawsze pamiętaj, że tłum, który oklaskuje twoją koronację, jest tym samym tłumem, który będzie oklaskiwał twoją egzekucję.
Liczę na najlepsze, przygotowany na najgorsze.