Człowiekiem gardząc, sami tym sposobem się poniżacie...
Człowiekiem gardząc, sami tym sposobem się poniżacie...
Żyjąc, jednocześnie pielęgnujemy w sobie śmierć.
Wnoszę z miny bliskiej puszczenia pawia, iż tą wiadomością jest pan całkowicie zaskoczony.
Co rano budzimy się,
wstajemy z łóżek i nigdy nie wiemy, w jakim
momencie życie przywali nam prosto w twarz.
Szczęście na ogół łatwiej znieść niż tragedię.
Istnieje depozyt wiary,
któremu staramy się być wierni.
Chcę szukać w starych miastach i starych krajach zapachu dawnych czasów, który się tam jeszcze unosi.
Iść za marzeniem i znowu iść za marzeniem, i tak zawsze aż do końca.
Widzę, że oboje czytamy te same książki. Czyż można sobie wymarzyć lepszy początek dozgonnej przyjaźni?
Jesteś nie tam i nie tutaj. Jesteś podróżnikiem.
Samotność jest złudzeniem. Myśli człowieka krążą zawsze koło innych ludzi i łączą go z ich obcym losem, który na próżno stara się odepchnąć.