Człowiekiem gardząc, sami tym sposobem się poniżacie...
Człowiekiem gardząc, sami tym sposobem się poniżacie...
Stałam się samotną wyspą.
Spustoszoną wojną ziemią, na której nic
nie rośnie i gdzie horyzont jest nagi. Tak to ja.
Oto wojownik i bohater równy bogom. Pochowajcie go jak wielkiego króla.
To tak jak wtedy, gdy patrzysz na siebie w
lustrze i wypowiadasz na głos swoje imię. I w końcu
zaczyna ci się wydawać, że nic nie trzyma się kupy.
Będzie mi brakowało tego, że ciebie kocham.
Będzie mi brakowało samotnych oczekiwań na twoje przyjście. Będzie mi brakowało radości naszych spotkać i bólu naszych rozstań. A
po pewnym czasie będzie mi brakowało
tego, że już nie brakuje mi ciebie.
Odwróciła się tylko i popatrzyła na mnie tak,jakbym byłą najgorszym gatunkiem zdrajcy.I właśnie tak się czułam.
Serce człowieka jest jak ptak zamknięty w klatce ciała.
Droga jest otwarta.
Ona żyje na tym
świecie, ale w nim nie przebywa.
Przyjaciel to ktoś, kto cię kocha, pomimo twojego szczęścia, ktoś, kto się cieszy, jak jesteś radosny, ktoś, kto podejmuje bez zastanowienia walkę w twojej obronie.
Kiedy jesteś kochany stajesz się silny; kiedy ty sam kochasz stajesz się odważny.