
Człowiekiem gardząc, sami tym sposobem się poniżacie...
Człowiekiem gardząc, sami tym sposobem się poniżacie...
Bo ból był czymś wspaniałym, rozkosznym, pięknym, chociaż strasznym.
- Ale czy mimo wszystko nie jest lepiej żyć i umrzeć, niż nigdy nie żyć naprawdę?
Niektórzy to tak chodzą,
jakby się sami nieśli pod pachą.
Czasami zapominam, jak się oddycha.
Można się cieszyć, że komuś się udało, ale to nie znaczy, że od razu zapomni się o własnym nieszczęściu.
Przyjaciele przychodzą i odchodzą, jak kelnerzy w restauracjach.
Chciałbym, żebyś tu była, żebyś weszła w moją noc.
Nie tylko krew wypełnia
moje serce. Jest tam jeszcze
czyjeś imię, miłość i nadzieja.
Jeśli myślisz o jakiejś osobie, to
ona zawsze będzie w twoim sercu,
w tajemnicy przytulając cię, żebyś był
szczęśliwy. Tak właśnie jest z miłością.
Ta druga osoba nie musi być koło ciebie,
żebyś ją czuł.
Po to jest niebo. Żeby rozumieć sens życia na ziemi.