
Być może prawda jest lepsza od kłamstw, ale nie zawsze ...
Być może prawda jest lepsza od kłamstw, ale nie zawsze nas wyzwala.
Czasami potrzebujemy
złych dni, żeby spojrzeć z właściwej perspektywy na te dobre.
Niesamowite, jak świadomość, że nie ma się już nic do stracenia, podbudowuje pewność siebie.
Nikt nie jest samotną wyspą. Każdy z nas wpływa na innych – wszystko, co robimy, powoduje fale, które rozchodzą się na zewnątrz. Pamiętaj o tym.
Są czyny, za które nie ma przebaczenia.
Potęga współczucia jest wielka.
Za drzwiami czekał na mnie cały świat.
[...] to tchórze. Gorzej: tchórze, którzy biorą mnie za tchórza!
Wszystkie moje opowieści, rzekł on, ostatecznie są o jednym jedynym: o próbach zdradzonych i odwzajemnionych. Niektórzy nazywają to miłością. My nazywamy to pyknięciem.
Byłam prawie pogodzona z losem.
Cios spadnie wcześniej czy później, a na
razie trzeba się cieszyć każdym najmniejszym drobiazgiem. Byle to trwało jak najdłużej.
Odpowiedź na swoje pytanie poznasz
wtedy, gdy nie będziesz już musiał go zadawać