
Jakoś to będzie- powiedziała. Jesteś moim braciszkiem, ty tępy idioto. ...
Jakoś to będzie- powiedziała.
Jesteś moim braciszkiem, ty tępy idioto.
Kocham cię bez względu na wszystko.
Ten, kto mówi, a nikt go nie słucha, jest niemy.
Im częściej człowiek o czymś rozmyśla, tym mniej się tego boi.
Takie jest życie. Ludzie są mili tylko wtedy, kiedy węszą jakąś korzyść.
Może jestem jak mój tata - naiwny. Ale lepiej być naiwnym niż zupełnie pozbawionym zdolności współczucia.
Zło musi istnieć, to tylko człowiek nie musi z niego czerpać. Ma wybór. I musi mieć wybór.
Kiedy jestem głupi tolerują mnie, kiedy mam rację, wpadają w gniew.
Może nic się nigdy nie zmieni.
Ale warto poczekać, gdyby
miało się jednak okazać inaczej.
Nie chodzi o Ciebie. To dar. Nie można na niego zasłużyć,
bo wtedy przestałby być darem.
Rozbić jest łatwo, uświadamiam sobie. Prawdziwą sztuką jest scalić.
Właśnie to, że mówię
głupstwa, czyni mnie człowiekiem.