
Jakoś to będzie- powiedziała. Jesteś moim braciszkiem, ty tępy idioto. ...
Jakoś to będzie- powiedziała.
Jesteś moim braciszkiem, ty tępy idioto.
Kocham cię bez względu na wszystko.
Wszystko, co najbardziej nam się podoba na początku znajomości,
potem najbardziej nas irytuje.
Strach jest zaraźliwy, potrafi się udzielić. Czasami wystarczy, by ktoś powiedział,
że się boi, i strach staje się prawdziwy.
Czasami szczęście składa się z drobiazgów, rzeczy maleńkich, niemal nieistotnych.
Okrucieństwo nie wynika z cech charakteru. Jest po prostu nawykiem.
Zapomnieć o przeszłości i
patrzeć już tylko w przyszłość .
Gdyby to jeszcze było takie łatwe.
Jest życie, jest miłość, jest krótki moment i cudowna pewność, że się nie wie.
Historie, które opowiadają o nas inni, i historie, które opowiadamy o sobie sami - które są bliższe prawdy?
Słońce jest aroganckie, odwraca się od nas plecami kiedy tylko się nami zmęczy. Księżyc jest lojalnym towarzyszem. Nigdy nie odchodzi. Zawsze jest na miejscu, przygląda się oddany, widzi nas w naszych jasnych i ciemnych chwilach, nieustannie się zmienia, zupełnie tak jak my. Każdego dnia jest nową wersją siebie. Czasem słaby i wątły, innym razem silny i pełny światła. Księżyc rozumie, co to
znaczy być człowiekiem.
Każdy z nas umiera, tak jak zawsze umierali. Nikt nie jest wieczny. Młodzi nie zrozumieją tego, aż dojdą do naszego wieku, a wtedy będzie już za późno.
Tworząc książkę, autor pisze
list do siebie samego po to,
by opowiedzieć sobie rzeczy, o
których inaczej by się nie przekonał.