
Matka, córka i zwłoki uparcie milczały.
Matka, córka i zwłoki uparcie milczały.
Im więcej odpoczywasz, tym dłużej żyjesz.
Nie założę Ci nigdy w życiu żadnej obroży. Mężczyźni z obrożami na
szyi i tak nie wracają do swoich
kobiet. A ja chciałabym, żebyś wracał. Do mnie. Bądź wolnym
kotem, ale budź się rano obok mnie.
Jednak od owej chwili wiem, iż żadna wina nie jest zapomniana, dopóki pamięta ją sumienie.
Ja cię kocham, a ty śpisz.
Boję się zmian, a jednocześnie mam wielką ochotę przeżyć coś nowego.
Nie ma nic gorszego niż nieodwzajemniona tęsknota. To nawet gorsze niż nieodwzajemniona miłość. Znacznie gorsze.
Najdoskonalszą definicją ojczyzny jest biblioteka.
Odwieczna tęsknota za
wędrówką. Szarpie łańcuchem
przyzwyczajeń. I znów z zimowego
snu. Budzi się we krwi dziki zew.
To jest niestety niezaprzeczalna prawda, że zdrowy rozsadek cierpi tam, gdzie do gry wkracza miłość.
Piękne słowa nie świadczą jeszcze o czystym sercu.