
W ciszy koło czwartej nad ranem słyszałem, jak powoli rosną ...
W ciszy koło czwartej nad ranem
słyszałem, jak powoli rosną korzenie samotności.
I czemu to takie nic jest właśnie czymś dla mnie?
Ludzie zazwyczaj dostają mniej
dobrego, niż na to zasługują, i
więcej złego, niż potrafią znieść.
Nie szukaj szczęścia, bo jest jak motyl. Im bardziej go goni, tym mocniej ucieka. Ale jeśli skupisz się na innych rzeczach, on przyjdzie i usiądzie na twoim ramieniu.
Czekam na kogoś, kto sprawi, że poczuję się jakbym była byłą 3 metry nad niebem.
Czy wiesz, jakie to uczucie, gdy w środku coś nieuchronnie gnije i człowiek sam to czuje?
Naiwność to jedno. A świadomość tego, co właściwe, to zupełnie co innego.
Z wodą nie ma żartów. Z wodą, z ogniem, z przeznaczeniem.
Nie bądź kotem, nie prześpij życia.
Nie chcę się z nią żegnać, skoro tak naprawdę wcale nie chcę, żeby odchodziła.
Możliwe ze ten wariat jest tutaj ostatnim normalnym człowiekiem.