Wy, ludzie, jesteście tak kruchymi istotami. Niby wszystko jest w ...
Wy, ludzie, jesteście tak kruchymi
istotami. Niby wszystko jest w porządku,
ale w każdej chwili możecie bezpowrotnie odejść.
Dla pewnego rodzaju ludzi miłość
zaczyna się od czegoś zupełnie drobnego, od głupstwa. Albo nie zaczyna się wcale.
Dzieci to nie książeczki do kolorowania, nie da się wypełnić
ich naszymi ulubionymi kolorami.
Wariat, zakochany i poeta, wszyscy trzej z wyobraźni są utkani.
Skupiam się na przezroczystym
kwadracie wciśniętym pomiędzy mnie
a moją wolność. Pragnę roztrzaskać ten
betonowy świat i natychmiast o nim
zapomnieć. Chcę być większa,
lepsza, silniejsza.
Wolność w ciasnej klatce- nazywają to wiernością.
Uczucia są tym, co definiuje człowieka,
a panowanie nad nimi jest oznaką
prawdziwej siły. Brak uczuć oznacza
śmierć, ale działanie pod wpływem
każdego uczucia, oznacza bycie dzieckiem.
Czasami, Louis, zmarli są lepsi. Ten, kto to powiedział, pewnie miał na myśli, że nie cierpią, nie czują bólu, nie troszczą się o przyszłość.
Odwieczna tęsknota za
wędrówką. Szarpie łańcuchem
przyzwyczajeń. I znów z zimowego
snu. Budzi się we krwi dziki zew.
Im szczęśliwsi mogą być ludzie,
tym bardziej nieszczęśliwi się stają.
Czasami wolałbym żyć samotnie i umrzeć w samotności. Tak by było fair.