
Lękliwi ludzie żyją we własnym piekle. Można powiedzieć, że sami ...
Lękliwi ludzie żyją
we własnym piekle. Można
powiedzieć, że sami je sobie tworzą.
Czasami martwi potrafią mówić.
Wszyscy mamy swoje kryjówki i musimy akceptować dziwactwa u ludzi, których kochamy.
Może właśnie przede wszystkim dlatego płakałam: bo przetrwałam.
Szukam siły nie po to, by stać się
mocniejsza od innych, ale by
zwalczyć swego najgroźniejszego
przeciwnika: własne wątpliwości.
Najłatwiej zaprzyjaźnić się z
mężczyznami, gdy od początku twierdzą,
że kochają inne kobiety. Można wtedy
z nimi- bezpiecznie porozmawiać.
Przekleństwo ludzkości polega więc
na tym, że dwie sprzeczne natury są ze
sobą na wieki złączone, że w otchłani dręczącego sumienia muszą toczyć tragiczne, nie kończące się boje.
Ludzie liczą się bardziej niż mecze.
Za każdym razem, gdy wydaje mi się, że straciłem kawałek siebie, ty mi go przywracasz.
Lękliwi ludzie żyją
we własnym piekle. Można
powiedzieć, że sami je sobie tworzą.
Ona mnie stworzyła i ona mnie zgubiła.