Światło i mrok. Życie i śmierć. Gdzie jest moje miejsce?
Światło i mrok. Życie i śmierć. Gdzie jest moje miejsce?
Wie pan, dziczeje człowiek, siedzący cały czas w zamknięciu.
Nieprawdą jest, że ludzie mogą się w kimś zakochać, patrząc jedynie na jego portret.
Czas jest jak rzeka, która zmywa to, co powierzchowne, lekkie, płytkie; pozostawia tylko to, co prawdziwe, co głębokie, co cenne.
Idę do nieba! No, no, a to się niektórzy zdziwią.
Nie mam prawa osądzać Twoich wyborów [..] często wątpię w swoje.
Działam na ich wyobraźnię. To najpotężniejsza władza.
Ucieczka nigdy nie pomaga, odezwał się Głos.
I mam uczucie, że nie ma już o
czym mówić. I nigdy nie będzie.
Bo słowa nie mogą wyrazić pustki.
Im jest ich więcej, tym bardziej kłamią.
Piję, kiedy wypijam pierwszy kieliszek,
i piję, kiedy wypijam ostatni kieliszek, wtedy piję tym bardziej, ponieważ ostatniego kieliszka nie wypiłem nigdy.
Jam jest Cieniem.
Przez miasto utrapienia mknę. Drogą wiodącą w wiekuiste męki.