
Czy jest sens nadal być człowiekiem, gdy pozbędziesz się uczuć?
Czy jest sens nadal być
człowiekiem, gdy pozbędziesz się uczuć?
Słowa ograniczają, czasami milczenie bywa wymowniejsze i zawiera w sobie więcej treści.
"A może to ona była moją wielką miłością" - myślę teraz. "Może po prostu byłem za głupi, żeby to zrozumieć".
Kiedy przeskoczysz, to i wtedy nie mów hop. Zobacz najpierw, w co wskoczyłeś.
Czy jest sens nadal być
człowiekiem, gdy pozbędziesz się uczuć?
Jestem jak fala, załamuję się tylko raz.
Lepszy martwy bohater niźli żywy tchórz.
Niegdyś duch był bogiem, potem przedzierzgnął się w człowieka, dziś staje się motłochem.
Zniosę wszystko, o ile będziesz obok.
Ludzie boją się tego czego nie rozumieją. A tego czego się boją nienawidzą.
Czy Bóg jest jedynie Bogiem piękna? Co zatem z brzydkimi ludźmi i brzydkimi miejscami?