
Człowiek nie zna swojego szczęścia. Nigdy nie jest się tak ...
Człowiek nie zna swojego szczęścia. Nigdy nie jest się tak nieszczęśliwym, jak się mniema.
Ty nie potrzebujesz wcale mnie. Potrzebujesz kogoś, kto będzie Cię nieustannie głaskał słowami, kto otuli Cię puchową kołdrą i przykryje szklanym kloszem. A ja nie umiem nie ranić, ja wydrapuję oczy słowami, rozrywam duszę milczeniem i kocham, kocham tak mocno, że wszelkie szklane klosze przy mnie pękają.
Nie mam Ci za złe Twojej szczerości, pozwoliła mi zaoszczędzić czas.
Nie piszę, że Cię kocham, bo to bzdura, ale pewnie Cię kocham.
Czasami nadmierna wyobraźnia staje się prawdziwym przekleństwem.
To dziwne, jak świat może przesunąć się na osi i wszystko, w co się wierzyło zmienić całkowicie w mgnieniu oka.
Słusznie albo nie, wszyscy potrzebujemy jednego – nadziei.
Nie będę nieszczęśliwa, nie życzę sobie być nieszczęśliwa!
Miłość jest wtedy, kiedy on jest głodny, a ty go karmisz. Kiedy wiesz, że jest głodny.
Widzę i pochwalam to, co lepsze, ale idę za tym, co gorsze.
Jeśli życie sprawia,
że nie możesz ustać, uklęknij.