
Nie sądzę, bym wybrał się na zaślubiny, za teścia mając ...
Nie sądzę, bym wybrał się na zaślubiny, za teścia mając Jezusa Chrystusa.
Człowiek nigdy nie jest tak bardzo sam, jak kiedy jest sam z sobą. Wówczas jest mu najgorzej, bo jest pomieszany sam w sobie, przekreślony. Kiedy jest sam, jest dwóm: temu, kim jest, i temu, kim nie jest.
Czasami nie zdążymy pożegnać się z ludźmi, których najbardziej kochamy.
I rzeczywiście da się krzyczeć sercem, tyle że to tak bardzo boli.
Lepsza czysta fantazja niż gęsta mgła.
Problem nierozwiązany trzeba podzielić na mniejsze kawałki i rozpracować po fragmencie.
Sztuka dawania podarunku polega na tym, aby ofiarować coś, czego nie można kupić w żadnym sklepie.
Kiedy ma się nieskończoną
ilość czasu, nic nie jest wyjątkowe.
Jeżeli nigdy niczego nie tracimy
ani nie poświęcamy, nie potrafimy
docenić tego, co mamy.
Umysł może być źródłem znacznie większego cierpienia niż ciało..
Nie jestem stworzony do miłości, urodziłem się zbyt smutny.
Oto wojownik i bohater równy bogom. Pochowajcie go jak wielkiego króla.