
Nie sądzę, bym wybrał się na zaślubiny, za teścia mając ...
Nie sądzę, bym wybrał się na zaślubiny, za teścia mając Jezusa Chrystusa.
Sny bywają ważne, wiesz. Czasami działają jak otwarcie okna i wpuszczenie świeżego powietrza.
"Kiedy nie ma się czego bać, tchórz może być tak samo odważny jak każdy inny"
Wtem dotarło do mnie, że film wcale
się nie urwał. Jego akcja toczyła się dalej.
Są w życiu chwile, kiedy czas i przestrzeń stają się głębsze, a poczucie istnienia ogromnie się nasila.
Każdy komplement zabiera cząstkę mej duszy.
Żyjmy nadzieją, jak mówią prorocy.
Dzień w końcu staje po najdłuższej nocy.
Jednak to nie ból fizyczny był dla mnie najgorszy, ale zbolała dusza.
Skoro Bóg nie zadowolił wszystkich, jak ja mam to osiągnąć?
W dzisiejszym świecie nikt nikogo z niczego nie rozlicza.
Los musi połączyć
pewnych ludzi, by mogli
się w sobie odnaleźć i wspierać,
kiedy będzie trzeba.