
Tak zasypiamy - jego wargi na mojej szyi, moje serce ...
Tak zasypiamy - jego wargi na mojej szyi, moje serce w jego dłoni.
Płeć, wiek, rasa — takie gówniane rzeczy dzielą ludzi. Jedyne, co nas łączy, to walka o to, kto lepszy.
To po prostu tak, jakby nam z nieba spadły odpowiedzi na pytania, których jeszcze nie umiemy zadać.
Ludzie powoli tracili dar płaczu, zastępowali łzy ideami. Cała nasza kultura jest niemożnością płakania.
Jeśli ma się przyjaciół, a mimo to wszystko się traci, jest oczywiste, że przyjaciele ponoszą winę. Za to, co uczynili, względnie za to,
czego nie uczynili. Za to, że nie wiedzieli, co należy uczynić.
To byłby dla mnie
zaszczyt, gdybyś złamała mi serce.
Myślę, że serce przypomina głęboką studnie. Nikt nie wie, co jest na dnie. Można tylko sobie wyobrażać na podstawie tego, co czasami wypływa na powierzchnię.
Czy można umrzeć z tęsknoty i rozpaczy? Czy można rozpaść się na kawałki i nadal żyć?
Pamiętaj, że to, co wpuszczasz
do głowy, pozostaje w niej na zawsze.
Nieważne jest w moich oczach, czy człowiek będzie mniej czy więcej posiadał. Ważne jest, czy będzie mniej czy bardziej człowiekiem.
Żyjemy w świecie, w którym zapomniano, co to znaczy być człowiekiem. Zapomniano o prawdziwych wartościach, które budują naszą tożsamość. Zapomniano o tym, co najważniejsze.