Przeszłość harmonizuje.
Przeszłość harmonizuje.
Ludzie żyją dzięki opowieściom. To one uczą nas, co jest zły, a co jest dobre; wyjaśniają, jak sprostać wyzwaniom i jak zrozumieć siebie.
Zło jest w nas wszystkich,
Toraku. Niektórzy z nim walczą.
Niektórzy je karmią. Tak zawsze było.
- I pocałowałem ją i przynajmniej na chwilę ten pocałunek mnie odmienił i przynajmniej na chwilę Ona i ja byliśmy zakochani.
- A potem to spierdoliłeś?
- No.
Miłość to jedyne,
o co warto walczyć.
- Wszystko. Ile obietnic
można wlać do jednego słowa?
Ludzie o ciasnych umysłach
zawsze atakowali to, co nie mieściło się w granicach ich pojmowania.
Nie wierzyła już wyłącznie w ten świat. On jest tylko mitem, snem.
To, że czasem potrzebujemy
pomocy, nie znaczy, z jesteśmy słabi.
Ty chyba nie rozumiesz, że człowiek rozumie drugiego, kiedy przychodzi na to odpowiedni czas, a nie dlatego, że ten drugi chce być rozumiany.
Wyrzuty sumienia gdy je wytłumić pracą lub alkoholem w końcu cichną by całkiem umilknąć.