
Przeszłość harmonizuje.
Przeszłość harmonizuje.
Czy normalne jest to, że ktoś chce być przez całe życie taki normalny?
Miłość pozostawia ślad, który niełatwo wymazać.
Wiernym się jest jednej, ale popatrzeć można na wszystkie.
Nie ma na tym świecie nic, co byłoby bezpiecznie ukryte w sercu.
Czasem sama się w sobie nie mieszczę.
Nie jesteśmy na tym świecie po to, aby żyć do niewiadomo kiedy, ale aby coś dobrego zrobić komuś dobrego. W ten sposób świat staje się dla nas domem, a nie więzieniem.
Ludzi się poznaje nie przez to, co mówią, tylko przez to, co robią. Przez sytuacje.
Jestem jak statek, który jeśli nie wejdzie do portu to utonie...
Zmartwienie pożera serce. Zabija.
Póki życia, póty nadziei.