Najbardziej przeraża mnie to, że ciebie nie ma, a ja ...
Najbardziej przeraża mnie to, że ciebie nie ma, a ja nadal muszę oddychać.
Większość ludzi to egoiści, którzy chcą tylko zagarniać dla siebie ile wlezie...
... bo kogoś stracić i cierpieć, to wiedzieć, że się kochało...
Przyjdą takie chwile, że będziemy mieć odmienne zdania i pokłócimy się, czy nawet będziemy podważać opinię drugiej strony. Przyjdą chwile, że moja miłość do ciebie wyciągnie na światło dzienne wszystkie moje skrywane lęki. Ale moja przysięga brzmi tak: cokolwiek by się działo, nigdy nie wyjdę z pokoju, dopóki się nie pogodzimy.
Posępne miejsca wymagają radości, nie powagi.
Nie chcę się z nią żegnać, skoro tak naprawdę wcale nie chcę, żeby odchodziła.
To nie nasze możliwości sprawiają, że
jesteśmy niebezpieczni, tylko nasze wybory.
Kochałem go, bo był jedyną znaną mi osobą na tyle głupią, by uważać mnie za geniusza.
Bóg nie daje ludziom ciężarów, których nie mogą sami udźwignąć.
Panienki, trzymajcie staniki, bo nie będzie litości.
Ale to już los wszelkiej dialektyki - kto wojuje pojęciami, od pojęć ginie.