
Ciemność otulała go płaszczem z materii, której na imię było ...
Ciemność otulała go płaszczem z materii, której na imię było wolność i niebezpieczeństwo.
Nie jesteś w stanie wszystkiego naprawić. Nikt nie jest i nigdy nikt nie będzie.
Kochanka to takie głupie słowo -
mawiał. Nie potrafiłbym tak mówić o
mojej dziewczynie. No więc musieliśmy
się pobrać, żebym ją mógł nazywać żoną.
Jeśli warto żyć dłużej,to po to,aby mieć czas wszystko przebaczyć.
Łatwo być samemu, kiedy jest to twój własny wybór, znacznie trudniej, kiedy człowiek jest do tego zmuszony.
W ogóle niech mi będzie wolno
poradzić pani, Małgorzato, niech się
pani nigdy niczego nie boi. To rozsądne.
Miasta, jak śni sny, pełne są sygnałów, które je wyjawiają, i sygnałów, które je ukrywają przed oczami podróżujących w czasie.
Nie ma takiego gniewu, który by trwał wiecznie.
Od spełnionych marzeń gorsze bywają tylko nocne koszmary i gwałtowne przebudzenia.
W końcu sukces kocha świadków, porażka zaś nie może bez nich istnieć.
- Młodzi są odporni. - Ale zostają blizny.
- Czasem to one czynią nas tym, kim jesteśmy.