Niespodziewanie jednak świat wyciągnął do mnie ręce i zaprosił do ...
Niespodziewanie jednak świat wyciągnął do mnie ręce i zaprosił do tańca.
O pewnych sprawach człowiek nie ma siły myśleć.
Wszystko, co wydarzy się jutro przeżyliśmy już dziś.
Wszyscy umrzemy. Kiedy? Każdy musi się liczyć z własnym pechem.
W moim rodzinnym mieście za darmo można było jedynie dostać w twarz.
Ale dla mnie nie ma ani
poniedziałku, ani niedzieli: są
tylko dni popychające się w bezładzie.
Jednak nieszczęściem dobrego
kłamcy jest to, że choć inni wierzą w jego słowa on sam nie potrafi.
Umrzeć to każdemu dobrze robi...
Nigdy nie widziano pniaka, nawet żywego, z którego odrodziłoby się całe drzewo.
Źli ludzie lubią się mścić. Dlatego przyzwoici ludzie powinni ich pozabijać.
Dano ci życie, które jest tylko opowieścią. Ale to już twoja sprawa, jak ty ją opowiesz i czy umrzesz pełen dni.