
Nigdy siebie nie zrozumiem. To niesamowite,że ludzie mogą być tacy ...
Nigdy siebie nie zrozumiem. To niesamowite,że ludzie mogą być tacy słabi - myślę o sobie i o nim.
To ci najzimniejsi najmocniej płoną wewnętrznie.
Jak to się stało, że cienka, cieńsza od włosa krawędź oddzieliła sen od przebudzenia?
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni,
niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami
i wewnętrznym głosem, którym żegnamy
lub przeklinamy mijający dzień.
Każdy wybiera sobie raj, który jest piekłem dla innych.
-"Wiem, że nic nie wiem" - westchnął Felix. - Pamiętacie, kto to powiedział? -Ja przed ostatnim testem z geografii?-odparł Net.
...dom to jest coś, co się tworzy, a nie miejsce, w którym się mieszka.
Odporność stanowił indywidualizm, na który potrzeba wielu wyrzeczeń i mądrości.
Ludzie boją się dotyku, bo dotyk przeznaczony jest dla najbliższych, bo nie wypada, bo dotyk ma podtekst erotyczny, bo dotyk ukaże słabość, odsłoni prawdziwe uczucia. Bez ustanku dotykamy tylko klawiatury, klawiatury telefonów...
Nigdy jednak żadna piękna mowa nie zaspokoiła głodnego żołądka.
Kochamy się, bo ona tak samo mi się nie podoba jak ja jej, i nie ma nierówności.