
Najgorsze są noce, gdy dzielność śpi, a ja się budzę...
Najgorsze są noce, gdy dzielność śpi, a ja się budzę...
Życie to szkoła, w której
każdy uczy się innej lekcji.
Żeby wiedzieć,
trzeba się dowiedzieć.
Czas ucieka, wieczność czeka.
I tak się
właśnie kończy świat,
nie hukiem, a skomleniem.
Kocham cię jeszcze... Ani mnie
powiedzieć nie wolno tego, ani tobie wiedzieć.
To było obrzydliwsze niż najokropniejszy koszmar, a my byliśmy w samym jego środku.
Pożerasz ją wzrokiem.
Aż dziwne, że my możemy
ją jeszcze zobaczyć.
To był dobry dzień, jeden z tych, które chowasz w pudełku na dnie szuflady i wyciągasz kiedy jest ci naprawdę smutno.
W końcu nagrodą za przeżyty koszmar jest przebudzenie się ze świadomością, iż był to tylko sen.
Czasem miłość polega na tym, by pozwolić komuś odejść.