
Żyjąc, jednocześnie pielęgnujemy w sobie śmierć.
Żyjąc, jednocześnie pielęgnujemy w sobie śmierć.
Mężczyźni są dziwnie ciekawi tego, co im boleść sprawić może.
Istnieje różnica między złamanym sercem a zdruzgotaną duszą.
Każda dusza ma swoje światło życia, każdą duszę wypełnia nadzieja, z niej czerpiemy siłę.
Oddech jednego człowieka, niby nic, a przecież to wszystko.
Równowaga jest najważniejsza, jeśli na moment ją stracisz, to jesteś zgubiony.
Czasami zapominam, jak się oddycha.
Chyba wszyscy przed czymś uciekamy.
Tylko że wciąż próbuję zrozumieć, co to jest.
Nie wybieram jednej z
twoich dróg. Wybieram własną.
Jezu, akurat tego mi było potrzeba następny pieprzony psychiczny...
Pragnienia serc nie spełniają się tak łatwo.