Dziecko nie przychodzi na świat ze skłonnością do zaniedbywania innych. ...

 Kto sieje wiatr, ten zbiera burzę.

 Każda niedopowiedziana
prawda jest początkiem kłamstwa.

 Zastanawiam się, ilu osobom nie udaje się być z tymi, których pragną i kończą z innymi tylko z rozsądku.

 -Co robiłaś wieczorem?
-Siedziałam i gapiłam się w zegar, aż wydawało mi się, że już mogę do ciebie zadzwonić, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy.
-A ty co robiłeś?
-Siedziałem i czekałem na twój telefon i zastanawiałem się, co powiedzieć, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy.

 Pragnienia są silniejsze niż moja wola.

 Tak zasypiamy - jego wargi na mojej szyi, moje serce w jego dłoni.

 Ludzie giną jak muchy. I to nie jest metafora – nic strasznego, muchy! - i giną dziennie setki, tysiące. Jak mówię – jak muchy, nie inaczej.

 Wszystko martwe i wszędzie trupy, samotni tylko ludzie, a wokół nic milczenie - oto świat.

 Największą zaletą moich przodków jest
fakt, że nie żyją. Skromnie, ale dumnie czekam
na moment odziedziczenia tej cechy.

 Nic nie jest prawdą. Istnieje tylko
to, w co wierzymy, i to, co odrzucamy.