
Bóg dzieli nierówno. Jednym daje wszystko, drugim figę z makiem...
Bóg dzieli nierówno. Jednym daje wszystko, drugim figę z makiem...
Ano cóż, paskudny otacza nas świat -
mruknął wreszcie. - Ale to nie powód, byśmy
wszyscy paskudnieli. Dobra nam trzeba.
-Co robiłaś wieczorem?
-Siedziałam i gapiłam się w zegar, aż wydawało mi się, że już mogę do ciebie zadzwonić, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy.
-A ty co robiłeś?
-Siedziałem i czekałem na twój telefon i zastanawiałem się, co powiedzieć, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy.
Życie to nie jest szereg odtrąconych możliwości, lecz szereg podjętych prób. Przeciwności dolę, braku albo straty można przekuć w cierpliwość. Omiot napięty ich siłą staje się twierdzą.
Każda osoba ma takie dni, kiedy wszystko idzie źle. Dni, kiedy człowiek myśli, że nie jest w stanie już dalej iść. Ale trzeba iść dalej... Zawsze. To co nas nie zabije, to nas wzmocni.
Jego domknięte wokół niej ręce to
było jedyne bezpieczne miejsce na ziemi.
Głupstwami ten świat stoi, a bez nich, być może, w ogóle nic by się nie działo.
- Nie zamierzam być twoim
słabym punktem. Teraz patrzy
na mnie. - Na to już za późno, Puck
Czasem lepiej powiedzieć coś głupiego, niż w ogóle sie nie odezwać.
Wychodzi na to, że prawdziwym celem naszego życia jest ta podróż, odkrywanie bez końca nowych horyzontów, nieustanne oswajanie świata. To dzięki temu życie staje się tak fascynujące.
Biegnę, ale nie rozumiem
gdzie jestem ani od kogo uciekam.