Czy się unoszą? O tak. One pławią się w powietrzu.
Czy się unoszą? O tak. One pławią się w powietrzu.
Miłość erotyczna pragnie nagiego ciała, przyjaźń - nagiej osobowości.
Pan rozdaje swoje dary, nawet te niechciane. Nic nie zostawia dla siebie.
Istnieją historie, które, jeśli otworzymy przed nimi nasze serca, ranią zbyt mocno.
Zawsze trzeba skończyć, choćby nie wiem co. Taka jest zasada.
Ale może powinniśmy
kochać to, czego nie umiemy pojąć.
Tylko zwykli ludzie sądzą, że
nie można zabić kogoś, kto nie żyje.
Samotny wśród ludzi.
To nic, że w środku wszystko poszarpane i skręca się, i wyje, ale na zewnątrz żadnych łez, żadnych emocji, zabawa, zabawa...
Lubię deszcz, bo pada
na wszystkich jednakowo.
Wszystko jest efemeryczne jak ruchome obłoki, które kształtami o rzeźbionej finezji malują nieskończenie błękitne płótno niebios. Ani obłok nie ma już za chwilę, ani płótna nie jest już takie samo.