Twoja podświadomość pomnaża wszystko, co jej powierzysz.

 Bo ból był czymś wspaniałym, rozkosznym, pięknym, chociaż strasznym.

 Kiedy nie marzysz czas stoi w miejscu.

 Kiedy nie ma dobrej odpowiedzi na pytanie, pozostaje odpowiedź szczera.

 Wynikiem pośpiechu jest nieobecność.

 A tamta chwila była tylko jedna.

 Więcej zła dopuszczono się w imię prawości niźli z jakiegokolwiek innego powodu.

 Jeśli dobrze się
wwąchać, to wszędzie śmierdzi.

 - Chęć uniknięcia bólu nie robi z ciebie tchórza (...). Jesteś po prostu człowiekiem.

 Brzmi to idiotycznie, ale przecież każdy z nas szuka miłości, tam gdzie się da, prawda?

 W pośpiechu nie docenia się cudów.