Trzeba pocałować wiele żab, nim trafi się na księcia.
Trzeba pocałować wiele
żab, nim trafi się na księcia.
Dziwna rzecz – być normalnym. Nie
wiesz, kiedy przestajesz być normalny. Dowiadujesz się, że jesteś normalny, kiedy wracasz z krainy szaleństwa. Normalność jest jak dziwny, dziki ptak, który śpiewa ci w duszy nie dlatego,
że musi, ale dlatego że chce.
Świat jest brudny, a im dłużej się człowiek na nim obraca, tym bardziej nasiąka tym brudem.
Błędy są częścią życia.
Zarzuty można odeprzeć, pretensje zbagatelizować, za obrazę przeprosić. Na obojętność jednak nie ma rady.
Czuję też motylki w brzuchu. Chyba, że to nagły atak grypy żołądkowej.
Nie sztuka dać się pokochać,sztuką jest odpowiedzieć miłością na miłość.
Szepnij mi w sercu, powiedz, że jesteś.
Widok cudzego bólu pozwala łatwiej znosić własny.
Jakież dziwne są te ludzkie charaktery! Nawet miłują tak, jakby nienawidzili!
A przecież oboje wyobrażali to sobie inaczej, wyobrażali sobie, że będą inni niż te wszystkie pary, które widywali na weselach i pogrzebach. Zmęczone sobą. Wkurwione. Mające siebie dość. Nie, on miał być jej, a ona miała być jego. Mieli się wygłupiać, mieli kpić z życia. Przecież czuli się ze sobą tak dobrze. Przecież się lubili.