
Życie nauczyło mnie nie tracić nadziei, ale też się do ...
Życie nauczyło mnie nie tracić nadziei, ale też się do niej zbytnio nie przywiązywać.
Nadzieja to kolejny etap, z którego się wyrasta.
Nadzieja bierze mnie w ramiona
i trzyma w swoich objęciach, ociera
mi łzy i mówi, że dziś, jutro, za dwa
dni wszystko będzie dobrze, a ja
jestem na tyle szalona, że
ośmielam się w to wierzyć.
Czasem dostaje wrażenia, że moje życie toczy się równolegle do wszechświata, ale w zupełnie innym rytmie, w nieosiągalnym wymiarze, gdzie czas jest nieważne.
Odrzuciłem sto prawd o tobie i stałaś się realna
Każdy siniak to kolejna lekcja, (...) a każda lekcja czyni nas lepszymi.
Uczciwość często przysparza wiele bólu i zmartwień.
Można kochać kogoś bez wzajemności, dopóki jest wart uczucia. Dopóki zasługuje na miłość.
Pomyślałem, jak wielu ludzi ma w głowach jakąś historię, którą tylko nieliczni znają.
Pyta o szczegóły. Tylko temu kto pyta o szczegóły, można uwierzyć, że rzeczywiście chce zrozumieć drugiego człowieka. Ciekawość szczegółów to sposób na okazanie miłości.
Wszyscy jesteśmy szaleńcami, którzy mieli swoje chwile jasności. Wszyscy ci, którzy myślimy, że jesteśmy przez chwilę normalni, jesteśmy szaleni.