- Wszystko. Ile obietnic można wlać do jednego słowa?
- Wszystko. Ile obietnic
można wlać do jednego słowa?
Żeby przeżywać życie, trzeba widzieć
w nim sens. Żeby chcieć rano wstać z
łóżka, trzeba widzieć w tym jakiś cel.
Niektóre marzenia są lepsze, gdy się nie spełniają, nie sądzisz?
Zdałem sobie sprawę,że naszą wartość mierzy się głównie tym,ile dobrego robimy dla innych.
Ideał nigdy nie trwa dłużej niż chwilę.
Za to najbardziej lubię wiosnę: słabnie poczucie dręczącej bezsilności. I jest mniej pokus...
Działam na ich wyobraźnię. To najpotężniejsza władza.
Zdrada nie ma racji bytu.
A dlaczego? Cóż, jeśli jest wszechobecna,
nikt nie śmie nazwać jej zdradą.
Ale gdy zawodzą uczucia, zawsze pozostaje logika.
Chcę, żeby życie dało mi wszystko: w przeciwnym razie odchodzę.
Znasz to uczucie, że jesteś w jakimś miejscu i pytasz sam siebie, co tu robisz? Ze mną jest tak cały czas, skręca mnie, żeby sobie pójść. Z każdego miejsca, w którym jestem,
do innego. To nie ma końca.