Mówi, że miłość nie istnieje, że jest tylko pożądanie, które ...
Mówi, że miłość nie istnieje, że jest tylko pożądanie, które ma wiele odcieni.
Wszystko byłoby prostsze bez skomplikowanych problemów.
Jeżeli czuję ból, to znaczy, że mogę czuć, prawda?
Wydaję mi się, że w życiu nazbyt często tragedia goni tragedię.
Każda z nas jest tworem miliona chwil, tysięcy stanów umysłu i ducha.
Spokój jest ograniczeniem.
W pośpiechu nie docenia się cudów.
Nowe książki pachną tak ładnie,
że po prostu czuje się po zapachu,
jak przyjemnie będzie je czytać.
Życie jest jak płótno, na którym można malować. Koloruję go swoimi myślami, działaniami i słowami. Zawsze staram się wypełniać je tęczowymi barwami, ale czasem nieuchronnie dodaję szarości. Taka jest niestety natura bycia człowiekiem.
Świadek jest trochę ofiarą i trochę sprawcą. Patrzy na zabijanie i ucieka.
Odwieczna tęsknota za
wędrówką. Szarpie łańcuchem
przyzwyczajeń. I znów z zimowego
snu. Budzi się we krwi dziki zew.