
Pracować nad sobą trzeba do końca życia, bo zawsze jeszcze ...
Pracować nad sobą trzeba do końca życia, bo zawsze jeszcze można coś poprawić.
Wszystko, co kiedykolwiek kochałeś, odrzuci Cię albo umrze. Wszystko, co kiedykolwiek stworzyłeś, zostanie wyrzucone. Wszystko, z czego jesteś taki dumny, powędruje do kosza.
Miłość to wytrwałość w gromadzeniu drobnych szczegółów, to stworzenie gigantycznego atlasu gestów, spojrzeń, słów, które nieznacznie różnią się od reszty oraz, które mogą zostać odczytane tylko przez kogoś, kto zna ich tajemnice.
Każdy z nas jest kruchy niczym szkło, nawet
w najbardziej sprzyjających okolicznościach.
Każdy imbecyl może zajść wysoko, jeśli nad nim również są imbecyle.
Zaletą przeszłości jest to, że już nie wróci.
To nic, że w środku wszystko poszarpane i skręca się, i wyje, ale na zewnątrz żadnych łez, żadnych emocji, zabawa, zabawa...
Nawet czyny nieprzyzwoite można wykonywać jak należy.
Ale dla mnie nie ma ani
poniedziałku, ani niedzieli: są
tylko dni popychające się w bezładzie.
To nie w lustrze widzimy swoje prawdziwe odbicie, tylko w oczach innych.
Tu nie chodzi o psa. Strzeż się właściciela.