Igranie z ogniem wcale nie musi oznaczać, że się sparzysz.
Igranie z ogniem wcale nie musi oznaczać, że się sparzysz.
Każdy kto ma marzenia, ma też swoją Plac Broni. I choćby cię tam wiele razy pobito, choćby cię poturbowano, ty tam wracasz. Marzenia to jedyna rzecz, której ci nikt nie jest w stanie zabrać.
To było jak grawitacja. Ale nie mogłam być jego grawitacją. Nie mogłam go zatrzymać.
Nie ma nic trudniejszego od czekania.
Muszę się z tym oswoić, poczuć, że jesteś
ze mną, nawet jeśli nie ma cię w pobliżu.
Jesteś nie tam i nie tutaj. Jesteś podróżnikiem.
Nie mogłam jeść, i to nie z obawy
przed utyciem, ale dlatego że dusił mnie
ten chory, smutny świat. Wypełniał mnie
i nie pozostawiał miejsca na jedzenie.
Ze wszystkich chorób
najgorsze są te, które pozwalają
człowiekowi wierzyć,że ma się dobrze.
Świat jest moim wyobrażeniem.
Siłę miłości często źle pojmujesz. Miłość nie jest bezbronna, jak mogłoby się wydawać. Miłość może ulec, ale nie ustępuje. Miłość potrafi przetrwać wszelkie nieszczęścia, wszelkie katastrofy, moralne, duchowe i fizyczne. Większe są jej zniszczenia niż cielesne bóle.
Prawdziwą siłę człowieka poznaje się
po sposobie, w jaki się zmaga z cierpieniem.
Wygląda na to, że pod
kierunkiem Plutarcha i Fulvii
zdołałam osiągnąć dno i zapukać od spodu.