Mury wznosi się nie bez powodu. Wyrastają nie po to, ...
Mury wznosi się nie bez powodu.
Wyrastają nie po to, by nas powstrzymać.
Wyrastają po to, by nam pokazać,
jak bardzo czegoś pragniemy.
Kiedy uciekam, ważna jestem ja, uciekająca. Zapominam dokąd, bo już dawno uciekłam ze swojej głowy.
Czas, który jest wszystkim dla mnie, jest niczym, a nawet mniej niż nicem, dla istot niepowtarzalnych, nieśmiertelnych.
Jeżeli Boga nie ma, to wszystko jest dozwolone.
[...] była idealnie piękna, na duszy nosiła głębokie rany, a głęboko w sercu czuła przerażenie.
Każda dusza ma swoje światło życia, każdą duszę wypełnia nadzieja, z niej czerpiemy siłę.
Życie to nie jest proces doskonalenia się, tylko bezustannego odkrywania siebie. Rozwijaj rzeczy nieznajome, nieznane; da to nowy wymiar twojemu byciu. Jednak nawet wtedy nie myśl, że już wiesz wszystko. Wielkość jest bezbrzeżna.
... zawsze mamy dość siły, żeby znieść cudze nieszczęścia.
Tak trudno jest odejść dopóki się nie odejdzie. A wówczas to najłatwiejsza rzecz pod słońcem.
Myślę, że w ostatecznym rozrachunku należymy do tego, co kochamy.
Bumerang, który wraca, nie jest tym, który rzuciłam.