
Idę do nieba! No, no, a to się niektórzy zdziwią.
Idę do nieba! No, no, a to się niektórzy zdziwią.
Każdy podejmuje w życiu
decyzję - jest mordercą, albo ofiarą.
W liczbie jest moc.
Prędko może się zdarzyć, że nie dostrzeżemy drzew, widząc tylko las.
Jeśli droga nie prowadzi cię tam, dokąd ty chcesz, musisz znaleźć własną.
Tak to już bywa, że kiedy człowiek ucieka przed swoim strachem, może się przekonać,
że zdąża jedynie skrótem na jego spotkanie.
Twarz, którą pokazujesz ludziom, mówi im, jak mają cię traktować...
Przyszłość nie jest ustalona raz na zawsze, to my decydujemy, co się wydarzy.
Życie czasami potrafi sponiewierać, a ludzie
nie zawsze dokonują słusznych wyborów.
To, co jest słuszne w jednej chwili, może
być po kilku chwilach najgorszą decyzją,
jaką podjęłaś. Ale takie właśnie jest życie.
W prawdziwym świecie "wieczność" to czasem tylko weekend.
Prawdziwy ludzki charakter ujawnia się dopiero w sytuacjach skrajnych; zwykle trzeba na nie czekać, bo one zwlekają jak koniec świata.