
Każda dusza promienieje Bożym światłem.
Każda dusza promienieje Bożym światłem.
Pokrewne dusze zawsze
potrafią znaleźć do siebie drogę.
No tak - pomyślał Kłamca. - Stare,
dobre czasy. Jedyne miejsce na świecie, gdzie
każdy był i każdy pamięta je zupełnie inaczej.
Od czasu do czasu dobrze jest, żeby ktoś trochę z nas zadrwił, lordzie Mormont, inaczej zaczynamy traktować siebie zbyt poważnie.
Każdy zna ogrom swego cierpienia i tylko on sam może ocenić, czy jego życie ma sens.
Podobno myślenie daje niekiedy oszałamiające rezultaty...
Straszna z niej zołza, ale przyzwyczaiłem się do niej.
Dojrzałość nie wyraża się gotowością na śmierć za słuszną sprawę, ale pokornym życiem dla niej.
Jakimi szczęściarzami są Ci, którzy mogą się przytulać do swoich ukochanych, kiedy tylko przyjdzie im na to ochota.
To po prostu tak, jakby nam z nieba spadły odpowiedzi na pytania, których jeszcze nie umiemy zadać.
Może... jedyna pożądana zmiana to taka, żeby już przestać cokolwiek zmieniać.