
Weź los w swoje ręce, bo inaczej on weźmie cię ...
Weź los w swoje ręce, bo inaczej on weźmie cię w swoje.
Ta dziewczyna oznaczała kłopoty.
Kłopoty zapakowane w małą paczuszkę
z przeklętą kokardką. A co najgorsze, była
rodzajem kłopotów, które mi się podobały.
Nie przepraszaj za płacz.
Bez takich uczuć jesteśmy tylko robotami.
Za przyszłość płaci się teraźniejszością.
Żyjemy pod dyktatem pragnień innych ludzi.
Tak to już bywa, że kiedy człowiek ucieka przed swoim strachem, może się przekonać,
że zdąża jedynie skrótem na jego spotkanie.
Zrozumiałem, że gdy się raz
odejdzie, nie ma już prawdziwego powrotu.
Wyrzuty sumienia gdy je wytłumić pracą lub alkoholem w końcu cichną by całkiem umilknąć.
Bo jaki jesteś ty, mój świecie? Niby wszystko takie proste, wszystko ma swoje określone miejsce. Tylko, że ja nic z tego nie rozumiem albo rozumiem, kiedy jest już za późno.
Komu są potrzebne uczucia? Czasami, kiedy czujesz miłość albo szczęście, uznajesz je za dar. Innym razem są jak przekleństwo.
Nie umiem, nienawidzę się rozstawać. Z nikim i z niczym, co niechcący pokochałem.