Odwieczna tęsknota za wędrówką. Szarpie łańcuchem przyzwyczajeń. I znów z ...
Odwieczna tęsknota za
wędrówką. Szarpie łańcuchem
przyzwyczajeń. I znów z zimowego
snu. Budzi się we krwi dziki zew.
Prędzej być ogień chciała
krzesać z lodu, niż gasić miłość - słowami.
... nikt nie ucieknie przed swoim sercem i każdy musi wyczerpać swoją miarę do dna.
Upłynęło trochę czasu, zanim przestałem jej wszędzie wyglądać, zanim się przyzwyczaiłem, że popołudnia straciły swój kształt [...], zanim moje ciało przestało wreszcie tęsknić do jej ciała; czasami sam dostrzegałem, jak moje ramiona i nogi szukały jej we śnie [...].
Raj to nie jest nieustająca ekstaza, ale te krótkie chwile szczęścia, dla których warto cierpieć.
Wybieraj wojny. Angażuj się tylko w te, które możesz wygrać.
Życie to nie albo-albo. Życie się stopniuje.
Oprócz posiadania duszy, parzenie herbaty jest jedyną rzeczą, jaka rożni nas od małp naczelnych.
Uwodzenie jest dla niej jak gra PlayStation- calkowicie bez konsekwencji.
W ostatecznym rozrachunku człowiek znany jest wyłącznie z tego, jaki wpływ wywiera na innych.
Wyobraźnia to coś wspaniałego, trzeba tylko nad nią panować.