Uderza mnie, jak dziwni potrafią być ludzie. Widujesz ich każdego ...
Uderza mnie, jak dziwni potrafią być ludzie. Widujesz ich każdego dnia - wydaje ci się, że ich znasz - a potem okazuje się, że nie znasz ich wcale.
Wyrzuty sumienia gdy je wytłumić pracą lub alkoholem w końcu cichną by całkiem umilknąć.
Niektóre zachody słońca są tak
różowe, że trudno o większe bezguście.
Słyszałem, że gdzie jest miłość, tam zawsze jest nadzieja.
Samotność okazała się dżumą naszych czasów.
I czemu to takie nic jest właśnie czymś dla mnie?
Życie to taka trochę za krótka kołdra.
Ludzie będą zawsze dla
ciebie źli, jeżeli konieczność nie zmusi ich do tego, by byli dobrzy.
Dodawaj cegiełkę do cegiełki, a mur stanie. Krok za krokiem, mila za milą i doszedłeś. Odpracuj jeden dzień, potem drugi. Nie spoglądaj w przyszłość, nie roztrząsaj przeszłości. Tylko teraźniejszość jest ważna.
Iloraz inteligencji tłumu jest równy
IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.
Jaki jest sens życia Leonard?
Śmieje się to proste pytanie, mój
synu, życie ma taki sens, jaki mu nadasz.