
...nigdy nie wiadomo, ile większego niefartu oszczędził człowiekowi jego pech.
...nigdy nie wiadomo, ile większego niefartu oszczędził człowiekowi jego pech.
I lubię nocą słuchać gwiazd. Są jak pięćset milionów dzwoneczków.
Spekulacje zawsze są ciekawsze od faktów.
Mogłaś poprosić o wszystko
na świecie, a wybrałaś mnie.
Każde zmartwienie w końcu się zużywa.
Życie jest krótkie, a śmierć wieczna.
Dziękuję ci, żeś chciał zaszczycić mnie prawdą. Może to i nie sprytne, ale trwalsze.
Dusza bowiem barwi się wyobrażeniami.
Odrzuciłem sto prawd o tobie i stałaś się realna
Mam w głowie zamęt; znacznie większy niż myślisz. Ciemny, zimny zamęt..
Wiesz jakie to uczucie odnaleźć cząstkę siebie, właśnie tą, której brakuje, tę która daje siłę?