
Kocham i jestem kochany. To wszystko. Takie proste, takie skomplikowane.
Kocham i jestem kochany. To wszystko. Takie proste, takie skomplikowane.
Pamiętaj, że kiedy wychodzisz z burzy, nie będziesz już tą samą osobą, która do niej weszła. O to chodzi w burzach.
Smuciła się, że będzie tęsknić za nim każdego dnia aż do śmierci. I płakała nad sobą i zmianami, które w niej zaszły, bo czasami nawet zmiana na lepsze jest jak mała śmierć.
Tylko ci, których kochamy, mogą
uczynić nasze życie ciężkim, nie do zniesienia.
Za każdym razem, kiedy drążysz przeszłość, marnujesz cenny czas.
Każda niedopowiedziana
prawda jest początkiem kłamstwa.
Nie mają Ci kogo zabrać, jeśli nikogo nie masz.
... za każdym rozstajem dróg znajduje się nowa zagadka.
Przyjaciele przychodzą i odchodzą, jak kelnerzy w restauracjach.
Człowieka zawsze spotyka to, czego ów się najbardziej obawia.
Kiedy osoba, którą kochasz umiera, zabiera ze sobą część ciebie.