Ano cóż, paskudny otacza nas świat - mruknął wreszcie. - ...
Ano cóż, paskudny otacza nas świat -
mruknął wreszcie. - Ale to nie powód, byśmy
wszyscy paskudnieli. Dobra nam trzeba.
Będę o tobie pamiętać. I ty o mnie nie zapomnij. Nie pozwól, by życie szło obok. I nie opłakuj wspomnień.
A wszystko może się zmienić wraz z ostatnim słowem.
Przyjaciel to ktoś, kto choć na chwilę umie oderwać wzrok od
siebie samego, aby spojrzeć na
mnie. Uważnie. Życzliwie. Łagodnie.
(...) chciałbym posiadać wszystkie oczy na ziemi, żeby patrzeć na Ciebie.
Też mi ochroniarz. Jaszczur roślinożerny, krowa w pancerzu.
Symptomy miłości są identyczne z objawami cholery.
Nie ma na świecie samotniejszego uczucia niż brak zrozumienia. Rozmawiasz, a ludzie patrzą na ciebie, jakbyś mówił w zupełnie niewiadomym im języku.
Cierpliwość. Pomalowałam ją na szaro i powiesiłam wśród czarnych chmur. Nadzieję pomalowałam na żółto, jak słońce, które mogliśmy oglądać przez kilka krótkich, porannych godzin.
Skromność jest dla świętych i nieudaczników. Ja nie jestem ani jednym, ani drugim.
Grzeczność jest dowodem inteligencji serca.