
Właśnie to, że mówię głupstwa, czyni mnie człowiekiem.
Właśnie to, że mówię
głupstwa, czyni mnie człowiekiem.
To tak jak wtedy, gdy patrzysz na siebie w
lustrze i wypowiadasz na głos swoje imię. I w końcu
zaczyna ci się wydawać, że nic nie trzyma się kupy.
Od pocałunków usta nie bledną, a raczej odnawiają się jak księżyc.
Rysowałem diabła bez rogów, bo samiczka.
Nie wszystkie baśnie kończą się szczęśliwie...
Kiedy widzę, co życie robi z ludźmi, to śmierć wcale nie jest taka najgorsza.
Ludzie zawsze znajdą jakiś powód, żeby nas nienawidzić.
Kogo widzimy, kiedy widzimy samych siebie?
...jedyną rzeczą, której świat nigdy nie będzie miał w nadmiarze, jest przesada.
Są miejsca, z których się nie wraca. Są szkody, których się nie naprawi.
Duszności, lęki, obawy, niepokoje, które nas terroryzują, są tylko chimerami. Gonią nami, dopóki nie spojrzymy im prosto w oczy.