
Jedenasta wieczorem przyszła i minęła. Maszerowaliśmy dalej. Kilka godzin później ...
Jedenasta wieczorem przyszła
i minęła. Maszerowaliśmy dalej.
Kilka godzin później spojrzałam na
zegarek. Było dwanaście po jedenastej.
Gdy kochamy łudzimy najpierw samych siebie, a potem drugich.
Istoty ludzkie mówią jedno,
myślą drugie, a robią jeszcze co innego.
Człowiek jest niczym, cieniem wchłanianym przez cień.
Malarz to nie ten kto jest natchniony a ten który jest w stanie natchnąć innych.
Jest pan ideałem mężczyzny: nie dość że przystojny to prawie niemowa...
- Przepraszam - wymamrotał nagle
- dlaczego ja właściwie płaczę, skoro mam wino?
W dzisiejszych czasach ludzie zbyt wiele myślą i niepotrzebnie wszystko analizują.
Nie trzeba skakać do piekła,
żeby wiedzieć, że jest tam gorąco.
Matka, córka i zwłoki uparcie milczały.
Tamtej nocy umarły wszystkie baśnie.