
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku, z ...
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni,
niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami
i wewnętrznym głosem, którym żegnamy
lub przeklinamy mijający dzień.
Mam nadzieję- mówi cicho
- że znów cię poznam. Jeśli tego chcesz, oczywiście. Jest wokół ciebie mgła, którą pragnę rozwiać.
Ene due rabe,
Zjadł głębianin żabę,
Żaba w brzuchu skacze,
A głębiani płacze.
I uświadomiłem sobie, że przed "później" jest "teraz", którym należy się zająć.
Czasami, żeby ocalić jakiś
związek, musisz go najpierw poświęcić.
Zniosę każdy cios przeznaczenia.
Bezsilność, łzy, strach i ból.
Tylko bądź obok, przyjacielu.
Po prostu przy mnie stój.
Wiernym się jest jednej, ale popatrzeć można na wszystkie.
Siła wypełniona jest słabością. Jej imię - obojętność.
I lubię nocą słuchać gwiazd. Są jak pięćset milionów dzwoneczków.
Co to znaczy, że umieściliśmy miny przeciwpiechotne na niewłaściwym wzgórzu?
Dziwna rzecz – być normalnym. Nie
wiesz, kiedy przestajesz być normalny. Dowiadujesz się, że jesteś normalny, kiedy wracasz z krainy szaleństwa. Normalność jest jak dziwny, dziki ptak, który śpiewa ci w duszy nie dlatego,
że musi, ale dlatego że chce.