
Bo nic tak nie myli jak zmysły.
Bo nic tak nie myli jak zmysły.
Nigdy nie wiesz co wpadnie wariatowi do głowy.
Miłość i wojna zbudowane są na tych samych fundamentach.
Jam jest częścią tej siły, która
wiecznie zła pragnąc, wiecznie dobro czyni.
Niektórych rzeczy nie trzeba obiecywać. Po prostu się je robi.
- Wybij sobie złe myśli z głowy - powiedział jej - Będziesz szczęśliwa.
Trudno ufać komukolwiek,
gdy wszyscy wokoło zawodzą.
Za każdym razem, gdy Eliana dotykała piórem strony, szukała swojej tożsamości.
- Tęskniłem za tobą. – Jego ręce objęły mnie w pasie i przyciągnęły bliżej.
- Nie widziałeś mnie dwadzieścia cztery godziny. – Uśmiechnęłam się.
- Trzydzieści godzin. Dokładnie policzyłem. – Poczułam jego usta na szyi. Przymknęłam oczy i zaczęłam szybciej oddychać.
- Amelio, podnieca mnie sam twój oddech. Lubię go słuchać, wtedy wiem, że żyję.
- Kocham cię – powiedziałam. Odsunęłam się i spojrzałam mu w oczy. Był cudowny. Mój. Tylko mój.
- Wiem.
Z czasem wcale nie
stajemy się mądrzejsi, stajemy się tylko bardziej tchórzliwi.
W końcu niewiele jest rzeczy gorszych niż facet, który nie zna swego miejsca.