
Najwięksi głupcy często okazują się mądrzejsi od tych, którzy się ...
Najwięksi głupcy często okazują się mądrzejsi od tych, którzy się z nich śmieją...
Więcej to pułapka, bo nigdy nie jest dość.
Pierwsza miłość odurza, upaja
i takie tam. To niesamowite, jak wielka
jest różnica pomiędzy czytaniem o czymś,
oglądaniem o tym filmów, a doświadczaniem tego czegoś w prawdziwym życiu, nie uważasz?
Nie jestem takim tchórzem, aby się bać myśli, że się boję.
W nieszczęściu nie ma wyboru, trzeba brać, co jest.
To były dobre lata, ale wiemy- z opowieści i z życia- że dobre lata nigdy nie trwają długo.
Człowiek nie diabeł, a żyć ci nie da.
Widzisz, dajesz się złapać przeszłości i stajesz się bezużyteczny w teraźniejszości.
W każdym mężczyźnie drzemie mały chłopiec.
Czasem dzwonili do siebie, wysyłali SMS-y. Obydwaj grali równocześnie w kilka gier. Gra pierwsza nosiła tytuł "Coś mi nagle wypadło". Gra druga nazywała się "Nic się nie stało". Gra trzecia to "Strasznie mam dużo pracy", a czwarta - "Może jutro się spotkamy". Sporadycznie do głosu dochodziła także gra piąta: "Bardzo za tobą tęsknię.
Tylko głupcy nie potrafią docenić,
kiedy szczęście się do nich uśmiecha.