
Lepsza mikstura niż awantura.
Lepsza mikstura niż awantura.
Zawsze jestem pewien tego,
co robię. Czasami nie jestem tylko
pewien, czy to wszystko, co robię,
będzie miało szczęśliwe zakończenie.
Ja jednak zawsze wyobrażałam sobie, że w innym życiu ktoś stanął przy moim grobie.
Czasem sama się w sobie nie mieszczę.
Najstraszniejsze są równania z wiadomą, której nie chcemy przyjąć do wiadomości.
Nie można zmienić świata, ale można go po kawałeczku poprawiać.
- Znowu się pan kłóci?
- Z panią zawsze. Nie znam osoby, która by się ładniej oburzała.
Czasem mam wrażenie, ze jesteśmy zasupłani tak, że nie da się tego rozplątać.
W końcu czytanie jest poniekąd doglądaniem książek.
Nie mam broni. Tata mocno by się zdenerwował. Ale o niczym się nie dowie. Jest w grobie.
Wieczność kocha dzieła czasu.